wtorek, 31 stycznia 2017

Rewolucja w odżywianiu kontra nawyki żywieniowe rodziny




Witam Was wszystkich baaaardzo serdecznie,

Przychodzi taki moment, w którym chcemy zadbać o swoje zdrowie i ciało. Jak to pogodzić z przyzwyczajeniami rodzinnych kubków smakowych? Gotowanie na dwa garnki nie wchodzi w rachubę, nie tylko że to drogo wyniesie, nie opłaca się, tracimy dwa razy więcej czasu, ale przede wszystkim  dlatego, że chcemy zdrowe posiłki wprowadzić na stałe w nasze życie. 

Nasze starania o idealną figurę pójdą w łeb jak będziemy przyrządzać  te niezdrowe ociekające tłuszczem potrawy, przy tym próbować  co chwile sos na bazie mąki pszennej. Też wiem jak to jest przecież nie dam im niedoprawionych kotletów, sosów czy innych potraw, które należy próbować. Chłonąc tyle kalorii pewnie nie powinniśmy już jeść swojego obiadu eh

Jak jest mój sposób na to?

Stopniowe wprowadzanie zamienników :) Taka mała zmiana a tak sprytnie wkomponowana w nasze życie :P
Jakie zamienniki ja znam?

Źródło:http://www.fakt.pl/kobieta/zdrowie-i-fitness
Ziemniaki na kaszę gryczaną, nie podpasuje próbuj z inną jęczmienną, kus-kus itp. 







Zamiast tłustej śmietany używać jogurtu naturalnego, o wiele lepiej wpływa na nasze ciało ze względu na mniejszą ilość tłuszczu, a w dodatku zawierają cenne bakterie, które uodparniają nasz organizm przed rożnymi chorobami.  

źródło: www.ceneo.pl


Zamiast smażenia na oleju używać papier do pieczenia albo piekarnik.   




Źródło: www.poradyherrbaty.pl




                          Tradycyjny olej, zamieńcie na oliwę z oliwek :)








I najważniejsze moi mili...


Słuchajcie i notujcie bądź zapamiętujcie co polubili Wasi domownicy.

Jest to mój sposób na Qchenne rewolucje. Z czasem będę szukać coraz to nowszych i zdrowszych rozwiązań dla naszego zdrowia, jednak początki nie moga być tak drastyczne dla naszej rodzinki.
Mama nadzieję, że udało mi się Was zachęcić do wprowadzenia zmian w swojej kuchni. A może jest ktoś, kto również zmagał się ze zmianami i chciałby się podzielić swoimi rozwiązanami?

Serdecznie zapraszam
Grażka

2 komentarze:

  1. Hej,
    Wiem co to znaczy przekonać rodzinę do zmian dotyczących żywienia...niektórzy się buntują... ale próbuje dalej i wprowadzam zamienniki powoli 😀

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, Miło mi Cię gościć na moim blogu :) Już niedługo rozbuduję post o konkretnych zamiennikach :) Serdecznie zapraszam być może znajdziesz coś wartego uwagi :)
    Pzdr Grażka

    OdpowiedzUsuń